Pięć pytań do… Małgorzaty Walewskiej – pierwszej ambasadorki #POLISHOPERANOW
Małgorzata Walewska, śpiewaczka operowa z 30-letnią karierą, ale również od dziesięciu lat jurorka popularnego programu telewizyjnego „Twoja twarz brzmi znajomo”, została pierwszą Ambasadorką naszego portalu www.polishoperanow.com.
Po raz pierwszy w swojej karierze została Pani czyjąś Ambasadorką. Skąd ta decyzja o współpracy?
Z bardzo prostego powodu – dla dobra opery. I cieszy mnie, że mogę swoją popularność wykorzystać do promowania portalu, który popularyzuje bliski mi świat.
Wiele lat temu w wywiadzie dla Onet.pl powiedziała Pani, że „Każda forma przybliżenia opery jest cenna”.
I nadal tak uważam. Wciąż jest za mało informacji kulturalnych na popularnych portalach informacyjnych. #PolishOperaNow dokładnie trafia w potrzeby współczesnego świata. Działa w internecie i w mediach społecznościowych, czyli tam, gdzie w tej chwili wszyscy się porozumiewają i skąd czerpią wiedzę.
Czyli czyta nas Pani?
Oczywiście! To, co mnie zachwyciło i wydało mi się bardzo pomocne, to fakt, że #PolishOperaNow skupia różne ważne rzeczy w jednym miejscu. Podam przykład. Ciekawa byłam inscenizacji „Madamy Butterfly” z Festiwalu w Bregencji. Napisaliście, że pojawi się w kinach, a ja byłam w ciągłej podróży. Na Waszej stronie znalazłam informacje o tym, w których miastach Polski można będzie operę obejrzeć i o jakich godzinach. Dodatkowo przekierowanie do możliwości kupna biletu zaoszczędziło mi wiele czasu.
Nasze hasło to: Kto? Co? Gdzie? Kiedy?
I to właśnie mi się podoba. #PolishOperaNow nie ocenia, tylko zapowiada. Dostarcza informacji, a czytelnik musi sam zdecydować czy chce na danym wydarzeniu być obecny, czy też nie. Jestem zdania, że polskie media za mało poświęcają miejsca operze.
Czy nie dlatego, że opera jest postrzegana jako sztuka dość elitarna i tylko dla koneserów?
Ależ ja się z tym stwierdzeniem nie zgadzam! Przecież opera jest dla wszystkich! Trzeba tylko umieć zachęcić ludzi do zagłębienia się w jej świat. Dzisiaj teatry poświęcają wiele energii na budowanie więzów z młodą publicznością, a spektakle dostosowuje się do czasów, realiów i oczekiwań widowni. Współczesna opera łączy w sobie genialne zasady sztuki wokalnej wypracowane w XIX wieku i nowoczesne rozwiązania reżyserskie. Świetnym przykładem może być może nasza chluba narodowa – Jakub Józef Orliński, który śpiewa jak słynny kastrat Farinelli, a tańczy jak B-boy!