„Halka” wileńska Moniuszki kolejną premierą w Polskiej Operze Królewskiej w Warszawie
Nową inscenizację „Halki” wileńskiej przygotowuje Polska Opera Królewska. Dwie premiery zaplanowane są na 17 i 18 lutego, a kolejne przedstawienia na 22 i 23 lutego 2024 roku. Na scenie w Teatrze Królewskim w Starej Oranżerii w Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie wystąpią: Adam Kruszewski i Paweł Czekała (Cześnik), Anna Farysej i Aleksandra Łaska (Zosia), Robert Szpręgiel i Łukasz Klimczak (Janusz), Natalia Rubiś, Justyna Khil i Małgorzata Trojanowska (Halka), Kamil Zdebel i Łukasz Hajduczenia (Jontek). Kierownictwo objął muzyczne Dawid Runtz.
Głównym tematem „Halki” jest miłość, uczucie znane ludzkości od zarania dziejów, uczucie, z którym nie wolno igrać. Halka wileńska ma jeszcze ten walor, że jej konstrukcja jest zwarta, oszczędna, szalenie dramatyczna i przez to również wychodząca naprzeciw oczekiwaniom współczesnego widza. Z powyżej podanych powodów mam odwagę zaprosić szanowną publiczność na Halkę, której akcja rozgrywa się w XXI wieku – tak o „Halce” mówi Wojciech Adamczyk, który podjął się reżyserii spektaklu.
Pierwszą dwuaktową wersję opery „Halka” wykonano estradowo w 1848 roku, a scenicznie sześć lat póżniej w Wilnie. Ponieważ zachował się wyciąg fortepianowy tych wykonań, nazwano ją „wileńską”. Póżniej Moniuszko dopisał kolejne fragmenty i rozwinął swoją operę do czterech aktów, wersji którą znamy do dziś. Jednak niektóre teatry decydują się na wystawienie krótszej wersji dwuaktowej, choć brakuje w niej wielu znanych z późniejszej wersji hitów takich jak arie Halki i Jontka, polonezowa oracja Stolnika czy tańce góralskie.