„To jest alarm!”, czyli aktywistki klimatyczne zakłócają koncert w Filharmonii Narodowej
To jest alarm! Nasz świat płonie. Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które może powstrzymać katastrofę klimatyczną. Żądamy radykalnych inwestycji w transport publiczny. Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które może coś z tym zrobić. Przepraszamy za zakłócenia, ale to przedstawienie nie może dłużej trwać. Tani i dostępny transport publiczny TERAZ – krzyczała Zuzanna, która wraz z drugą aktywistką klimatyczną, rozwijając transparent „Ostatnie pokolenie”, zakłóciły koncert – niedzielny Jubileusz 80. urodzin i 60-lecia pracy artystycznej Antoniego Wita w Filharmonii Narodowej, o którym pisaliśmy tutaj.
Koncert nie został przerwany, jednak dyrygent Antoni Wit postanowił zareagować, wyrywając aktywistkom transparent z rąk.
Jak dowiadujemy się z mediów społecznościowych grupy Ostatnie pokolenie: Obie osoby zostały wylegitymowane przez policję. Są gotowe na ewentualne konsekwencje.
Ostatnie Pokolenie to kampania obywatelska, której członkowie chcą zmusić rząd, żeby zaczął poważnie traktować zdrowie i bezpieczeństwo obywateli w czasach zagrożonych zapaścią klimatyczną. Dziś zrzesza ona blisko sto osób.
Zachodni pierwowzór – Letzte Generation – to organizacja aktywistów klimatycznych z Niemiec, Austrii i Włoch odpowiedzialna za takie akcje jak przyklejanie się aktywistów do płyt lotnisk czy pomalowanie pomarańczową farbą Bramy Brandenburskiej.
#polishoperanow #ktogdziekiedywoperze #FilharmoniaNarodowa #OstatniePokolenie