222 lata temu urodził się Vincenzo Bellini, mistrz romantycznego belcanta
Vincenzo Bellini, urodzony 3 listopada w 1801 roku, pierwsze 18 lat życia spędził w rodzinnej Katanii. Wychowywał się w rodzinie z bogatymi tradycjami muzycznymi, a pierwsze lekcje otrzymał od dziadka. Jego talent muzyczny szybko się rozwijał i jeszcze jako nastolatek zaczął grać na fortepianie na salonach Katanii. W wieku 19 lat uzyskał stypendium miasta na studia w konserwatorium w Neapolu u Nicola Antonio Zingarellego.
W ciągu swojego krótkiego życia napisał dziewięć oper, z czego najsłynniejsze to „Purytanie”, „Norma”, „Lunatyczka” czy „Capuleti i Montecchi”. Uważał, jak napisał w jednym z listów, że Opera musi wyciskać łzy, musi przerażać i musi zabijać poprzez śpiew.
Zmarł nagle, 23 września 1835 roku, po krótkiej chorobie w Paryżu, gdzie przeniósł się dwa lata wcześniej. Pochowano go na paryskim cmentarzu Père-Lachaise, a w 40-lecie jego śmierci, szczątki kompozytora przeniesiono do grobowca w katedrze św. Agaty w rodzinnej Katanii. Na jego sarkofagu wyryte są jako inskrypcja nuty i słowa arii z opery „Lunatyczka”- Ah! non credea mirarti / Sì presto estinto, o fiore (tłum: Ach! Nie wierzyłam widząc cię tak wcześnie zgasłego, och kwiatku).
Polskie teatry operowe rzadko wystawiają opery Belliniego. Ostatnia realizacja to „Capuleti i Montecchi” w reżyserii Krystiana Lady w Operze Wrocławskiej w 2018 roku. Natomiast wersję koncertową „Normy” zaprezentował Teatr Wielki w Łodzi w 2022 roku.